Szliśmy wszyscy w kierunku jeziora Neo. Co jakiś czas spoglądałam kątem oka na Anubis. Nie wyglądała na zbytnio zadowoloną z wędrówki razem z nami. No i do tego ta wymyślona wataha Reili...A może ona mówiła serio?! W sumie nie byłoby tak źle dołączyć do jakiejś watahy. Dzięki temu byłabym bezpieczna...Tylko co z Anubis? Czy ona mi kiedykolwiek uwierzy, że jest moją...To i tak bez znaczenia! Skoro nawet nie chce mnie posłuchać to może i lepiej... Spojrzałam jeszcze raz na Anubis, lecz tym razem zauważyła.
-Czego się tak gapisz?! -warknęła do mnie. Zmrużyłam oczy.
-Nie można sobie popatrzeć na kochaną sio...-już miałam dokończyć gdy skoczyła na mnie i powaliła na ziemię.
-Mówiłam ci już...Nie jestem twoją siostrą. -wysyczała mi do ucha przez zęby.
-Ej co wy robicie?-zapytała Reili. Inni patrzyli na nas nieco zdziwieni.
-Złaź ze mnie!-warknęłam i odepchnęłam ją całą siłą. Trochę dziwnie to wyglądało jak małą wilczyca ''ok. 1,5 roku'', spycha z siebie dorosłą wilczycę ''ok. 3 lata''.
Nadal leżałam na ziemi i to na plecach. Anubis podniosła się wściekła i nagle na jej pysku pojawił się wielki znak zapytania.
-Ty...
-Co....a...uj...-dopiero teraz zdałam sobie sprawę o co jej chodzi.
-Dobra co wy robicie, bo już naprawdę nie wiem jak mam was zrozumieć!-podeszła do mnie Reili.
-Twój...znak...-wybełkotała Anubis. Szybko wstałam na cztery łapy.
-Dlaczego...jak to możliwe...
-Oj błagam ciebie, przecież i tak ci mówiłam, ale mnie nie słuchałaś!- warknęłam. Miałam już wszystkiego dość.- No, proszę cię. Sibuna-anubiS ?! Czy to tak ciężko zrozumieć?! Jesli nie chcesz to nie! Nie musisz się do mnie przyznawać!- krzyknęłam i szybkim krokiem poszłam na przód.
-O czym ona mówiła? -zapytała Scythe
-Zaraz, zaraz....Anubis- sibunA?! Wasze imiona są odwrotnością?!-zdziwiona Reili podsumowała to co przed chwilą powiedziałam ja sama.
-To niemożliwe...-szepnęła i szybko podbiegła do mnie.
-Czego chcesz?
-Dowiedzieć się prawdy!
-Po co? Przecież uważasz mnie za małą, wścibską kłamczuchę, mam rację?!
-Więc mi wyjaśnij!
-Wyjaśniłam ci! JESTEM TWOJĄ SIOSTRĄ! -krzyknęłam jej w ''twarz''
-....?!-Scythe, Lucy i Connor spojrzeli na nas dziwnym wzrokiem, jakby chcieli znaleźć jakieś podobne cechy wyglądu, za to Reili...
-Jesteście siostrami?! Super!!! Nawet jesteście do siebie podobne...
-Reili! -krzyknęłyśmy do niej w tym samym czasie.
-I od razu widać, że siostry!- zaśmiała się ale zaraz po tym zgromiłyśmy ją wzrokiem.
-Idziemy nad te jezioro czy nie?!- zapytałam
-Jasne…- Reili grzecznie pokiwała głową- Wataho! Nad jezioro marsz!
Poczekałam aż wszyscy mnie miną. Postanowiłam iść z tyłu, lecz Anubis nie chciała mnie zostawić w spokoju.
-Nadal chcesz mnie dręczyć?
-Tak. Z jakiego rodu jesteś? –zapytała szeptem. Widocznie chciała się upewnić.
-Dziedziczka smoczej krwi. Mówi ci to coś?
-Tak… Aż za dużo. Gdzie i kiedy się urodziłaś?
-Ok. 7,5 roku temu. Latem. Na gorących ziemiach.
-Wtedy gdy była wojna…
-Nic dziwnego, że o mnie nic nie wiedziałaś.-odrzekłam suchym tonem
-Bardzo rzadko bywałam w rodzinnej jaskini …Ogólnie włóczyłam się po terenach…Czy…wiesz może…co się stało…z matką…? –zapytała z wahaniem
-Matka uciekła ze mną tuż po narodzinach. Jednak miała głęboką ranę do której wdarło się zakażenie i zmarła w ciągu 4 miesięcy. Jej ostatnie wypowiedziane słowa to…-głos mi się na chwilę zawiesił
-To co ?-dopytywała się. Spojrzałam jej prosto w oczy.
-Odnajdź swoją siostrę Anubis.- powiedziałam i spuściłam wzrok.
-To wszystko co chciałaś wiedzieć?- zapytałam po chwili gorzko. Nawet jeśli była moją siostrą, to i tak wiedziałam, że zapewne nie będzie traktować mnie jak siostrę. Przynajmniej tak myślałam. Spełniłam ostatnią prośbę matki, ale nie miałam zamiaru ufać Anubis.
-Tak. To wszystko. –szepnęła. Gdy to usłyszałam dogoniłam Reili która szła na samym przodzie. Chyba o nas trochę rozmawiali ale nie obchodziło mnie to. Już bardziej ufałam Reili niż Anubis.
***
A teraz proszę o komentarze, szczególnie o twój Anubis ! x)
~Sibunka
,,Anubis podniosła się wściekła i nagle na jej pysku pojawił się wielki znak zapytania." - Padłam XD
OdpowiedzUsuńSiostrze nie ufasz? :D
~Anubis
No oczywiście że ci nie ufam ;P xD Tobie zaufać...*boi się* XD
UsuńTak naprawdę to nie jestem taka zła ;p
UsuńPo prostu przeszłość mnie zmieniła ;p
Więc spraw aby w przyszłości Sibunka ci zaufała...przecież sama mówiłaś że będziesz dręczyć mnie i Connora XD
UsuńMoże w przyszłości ;p
UsuńCiekawe, ciekawe. Ja to od początku wiedziałam, że Sibuna od tyłu to Anubis! Ha! *le Scythe ma odpały.*
OdpowiedzUsuńxD No widzisz jaka z ciebie mądrala XD
UsuńZaraz..zaraz..TY! Coś za dużo wiesz...*tajna agentka wkracza do akcji*
UsuńMUAHAHAHAHA! *mroczny śmiech* ja wiem duuużo; 3
UsuńCzyżbyś była posłańcem P.M?!A może tajnej agencji?! ........pracowałaś przecież ze złymi ludzmi...*podejrzliwa*
UsuńNie! Ja jestem w spółce z demonami! *teraz gada Saph* no a ja ze scythe więc xD
UsuńMamy zdrajce!!!!!!!!!!! *wydziera się w niebogłosy*
UsuńSuper :D Zrobiłyście watahę, ale nie wiadomo jak :C Siostrzyczki!! Aaaaa!! *piszczy i macha łapami z uciechy* Już widzę te kłótnie siostr ;3 Nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ;D nie ma to jak kłótnie siostrzyczek xD
UsuńTo chyba jest najlepsze w rodzeństwie :D Ja jakbym nie miał brata albo siostry to bym nie miał się z kim bić :C
UsuńNo widzisz a ja w realu jestem jedynaczką i nie mam siniaków XD ..No moze od walenia sie w scianie (nie ma to jak nie trafić do drzwi XD
UsuńJa też od razu wiedziałem że Sibuna to od tyłu Anubis, czy jakoś tam :D Mogę teraz ja pisać? xD Wyjeżdżam w sobotę rano i do końca wakacji nie będę się odzywać więc przydałoby się walnąć jakąś notę, a i tak wgl zapomnieliście do swojej wymyślonej watahy wcisnąć Lilę, prosiła o to... chyba, mam sklerozę
OdpowiedzUsuńTo pisz, ale szybko ;> Pozwalam ci XD
UsuńSponio szybko napiszę, a ty zajmis się kolejką panie odpowiedzialny :D
UsuńTak, nieogarnieta ja xD Siostry! *skacze z radości* wreszcie się znalazlyscie i poznalyscie :D. Super notka ;)
OdpowiedzUsuńCzyli teraz Amree a potem ja, tak?
OdpowiedzUsuń