środa, 18 września 2013

Podwójny wypadek i zmartwienie

Poleżałam jeszcze chwilę przy jaskini, ale było zbyt nudno. Poszłam więc na spacer. Tyle się zdażyło ostatniego dnia. Ucieczka z laboratorium, spotkanie Joysella i nowi przyjaciele. Fajni są. Najwięcej mogę powiedzieć o Reili i Sibunie reszty jeszcze tak dobrze nie znam. Reili wilczyca z zaawansowanym stopniem ADHD, a Sibunka to miła i spokojna wadera. Reili jeszcze tak jak ja uwielbia śpiewać. Już mi to udowodniła śpiewając:
Bo ja lubię piosenki i różne inne dźwięki
szczególnie jak mnie co wzruszy
rzuca mnie się na uszy.

Szczerze piosenka w prawdziwej wersji nie jest tak skoczna jak w jej wykonaniu. Uśmiechnęłam sie na to. Zaproponowała przecież założenie zespołu. No zgodziłam się. Wtedy nagle mnie olśniło. Nie mam co robić to może poćwiczę. Przyjęłam tę myśl z ochotą. Moje ulubione ćwiczenie hmmmm... A no tak przemiana w wiatr. Szybko się zmieniłam i poleciałam przed siebie.
- Lecę tak niczym ptak..- zaśpiewałam. Nagle.... Przywaliłam w drzewo.
Już w formie wilka uderzyłam o ziemię.
-Aaałaaaa- pisnęłam masując zbolałą łepetynkę.
Po chwili znów gnałam przed siebie. Tym razem uważałam i wypadek się nie powtórzył. Po kilkunastu minutach zmęczona położyłam się pod jednym z tych setek drzew w tym lesie. Wiem, że gdzieś w okolicy był reszta, bo ich słyszałam. Włączyłam karaoke i zaczęłam śpiewać moją ulubioną piosenkę:
-Idę sobie pustą drogą
Życie żyje obok mnie
Oo
Czuję, że donikąd mknę
Patrzę w cieniu stoją buty
Widzę je jakby przez mgłę
Oo
Kto to, co to, kto powie co dziwnego dzieje się...

- Muszę ci coś powiedzieć - powiedział ktoś obok mnie.
Chyba nigdy tak szybko nie zerwałam się z siedzienia. Już zaczełam biec i... znów przywalilam w drzewo.
-Aałaa- pisnęłam i znów masowałam moją łepetynkę i spojrzałam kto mnie nastraszył.
Pierwsze co zobaczyłam to była Reili. Spojrzałam na nią, a ona krzyknęła:
-Emiii!!! Sibunka dołączyła do naszego zespołu!!!!
-Na serio??- spytałam, by nie było, że ze mnie kpi.
-Tak. Wyglądało to tak- zaczęła- Podsłuchałam jak śpiewa zbyt spokojną piosenkę i skomentowałąm to. Zaprosiłam ją do naszego zespołu i, że ci powiem, że się zgodziła.
-Zwolnij to znaczy, że...
-Ona na to, że nie śpiewa, a ja, że przecież już się zgodziła. A ona, że nie. A ja, że tak i przybiegłam do ciebie.- zakończyła.
-Czyli ona nie powiedziała tak, a ty już, że się zgodziła.
- Tak i jest już z nami w zespole- wrzasnęła jeszcze głośniej- Reili i spółka podbiją świat. Będziemy znani i sławni.
Pobiegła do reszty, a ja poszłam za nią. Jejku ona nie daje dojść do słowa. Gdy wyszłam z krzaków. Reili skakała wokół każdego pokolei i wypytywała ich czy chcą dołączyć do zespołu. Matko ona chyba nie da im spokoju. Spojrzałam na Sibunkę. Wydawała się zmartwiona.
-Widział ktoś Anubis?- spytała wszystkich, ale wszyscy pokręcili przecząco głowami.
Coraz bardziej martwi się o swoją siostrę. może jej pomogę. Podeszłam do niej.
-Może niedługo wróci nie martw się- pocieszyłam ją.
-Nie martwię się, bo wiem, że sobie poradzi.
-Okej, okej, ale jak coś to możesz na mnie liczyć- powiedziałam i poszłam pod jedno z drzew. Po chwili leżenia, zasnęłam.

Emily
Coś takiego nabazgrałam, bo mi wena padła. Myślę, że wszystko jest okej. Za błędy z góry przepraszam.

10 komentarzy:

  1. Taak! Zakładamy zespół! Jestem ciekawa, kiedy Anubis pozdziera z nas skórę *boi się* Notka fajna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej! Wracam, ale muszę mieć kolejkę w weekend bo inaczej nie dam rady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoczko, no to co powiesz na to, żeby niezależnie od kolejki pisać notki np. w soboty? jak ci nie pasuje to możesz zmienić xD

      Usuń
    2. Oki doki, teraz jestem ustawiona tak, że mam czas co drugi tydzień(w tym tygodniu)więcej czasu w środku tygodnia, wiec jeżeli będę w kolejce to możecie mnie mijać a ja nadążę po prostu jak wejdę, oks?

      Usuń
  3. Haha *usmiech na twarzy nie chce zejść*
    Anubis widocznie gdy usłyszała wasze ballady to znikła.
    Ntka bardzo fajna ^^ I ja w niej wystąpiłam! *dziękuje ślicznie ;) *
    A Reili....zaawansowane ADHD XD To było genialne. wykazałaś jej charakterek XD. Tiak Sibunka "zgodziła się" (czyt. nie zgodziła się) aby dojść do zespołu...Ona została zmuszona przez kogoś. . .*piorunuje wzrokiem Reili xD *
    A tak w skrócie to super. xD
    ~Sibunka

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna notka ;) ADHD XD Zgadzam się w 100 %

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że się podoba :D Weny mi brakło więc pisałam co do mózgu wpadło, a ADHD było pierwszym pomysłem xp

    OdpowiedzUsuń
  6. Eeemmm... ADHD nie jest zaraźliwy? *patrzy niepewnie na Reili*

    Tak, poza tym, notka jest fajna, ale kiedyś ja was uduszę...
    Anubis

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj co wy macie z tym moim ADHD xd

    OdpowiedzUsuń