sobota, 7 grudnia 2013

Scöll i Freki - ostatnie z wilcząt


Odejdź. Zostaw nas, nie zbliżaj się. Czy jesteś tym który zabił naszą matkę? A może tym który odebrał rodzeństwo? A może ojcem, który porzucił nas nim się urodziliśmy? Bez względu na to co mówiła matka, my przecież znamy prawdę. A jeśli nawet nie jesteś jednym z nich, co nas to obchodzi. Odejdź, my sami sobie poradzimy. Jesteś tu jeszcze? Czego od nas chcesz? Nie pokonasz nas, ostrzegamy. Jesteśmy Sköll i Freki, dzieci Nadii. Może i byliśmy ostatni w miocie i co z tego? Jesteśmy dzieci Nadii, siostra i brat. Zostaw nas bo rozszarpiemy cie na strzępy i wpijemy twą czarną krew!
Charakterystyka:
Scöll- wilczyca o żółto, czerwonym futrze. Jest większa i silniejsza od brata, ale mniej wytrzymała. Łatwiej też wpada w gniew. To ona ich broni, podczas gdy Freki zajmuje się polowaniami i znajdowaniem wody. Nie znosi zniewagi. Jest lakoniczna, szybka w reakcjach, chłodna. Jeśli twoja wypowiedź tra dłużej niż pół minuty i jest o niczym to chroń swoje gardło.
Freki to najmłodsze ze szczeniąt Nadii. Mniej poważny od siostry, ale także skryty i czasem szorstki.Jego wycie jest bardzo szczególne, głębokie i długie, poza tym rozchodzi się na wile mil. 
Rodzeństwo jest pełne gniewu i choć młode wytworzyli w sobie tyle siły i dyscypliny, że razem stanowią bardzo mocnych przeciwników. Nigdy nie rozdzielają się na dłużej niż parę godzin.
Mają po pół roku, ale przeżyli zbyt dużo by być ufnymi młodymi wilczkami. Ich ślepa po wypadku z ogniem matka starała się przekonać ich o tym, że każdy wilk jest dobry, lecz to, jak zaduszono ją na ich oczach skutecznie odsunęło od nich tę zasadę. Byli wygnańcami i dwumiesięcznymi szczeniakami, kiedy spotkały człowieka. Ludzie starali się schwytać wilczęta, lecz nie udało im się uchwycić chyżonogiego Frekiego i znaleźć wśród piasków płowej Sköll. 
Moce:
Po ojcu(mimo,ze tego nie wiedzą) odziedziczyły moc burzy, poza tym Frekiemu czasami wydaje się, że słyszy głosy(choć może być to też zwykła schizofrenia).
Stan na dzień dzisiejszy:
Po stracie rodziny wyruszali w podróż wokół morza w poszukiwaniu pieszego miejsca do życia. Bez skrępowania korzystali z ludzkich środków transportu, śpiąc na dachach pociągów. Obecnie zmierzają w kierunku polany, na której przebywa RAJ.

8 komentarzy:

  1. Uhu, hu, bardzo ciekawe postacie, nie powiem. Te pierwsze zdania wstępu -super! Dzieci Nadii, tak? Się będzie działo, już to czuję. W sumie miałam podobnie plany, ale jestem tu od niedawna, więc raczej zrezygnuję. Podziwiam, jak dasz sobie radę z tyloma postaciami? Nie mogę się doczekać pierwszej notki ;)
    I cieszę się, że coraz więcej osób jest w watasze.
    PS Też planuję iść do RAJ'u, ale tam zostanę raptem na kilka minut i pójdę dalej. ;)
    ~Ta, co próbuje pisać krótkie komki (i prawdopodobnie już bez RPG):
    Karen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oni nie są teraz głównymi postaciami, nie mają własnych narracji, tylko notki pisane w trzeciej osobie.Dopiero później zyskają pewną kontrolę.

      Usuń
  2. No,no,no ile chętnych w odwiedziny ;X Szykuje się miłe spotkanko, choć nwm czy zostaniecie tam na dłużej ;S
    Coś czuję, że się posprzeczam z Sholl, skoro nie lubi zniewagi ;D Ciekawie się zapowiada :)
    ~Rosie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sköll bardzo lubi wyszczekane laski, ale jak nie szczekają na nią :D. A i czego nie napisałam, to to, że zboczona jest, więc ostrożnie z nią Rosie.

      Usuń
    2. Zboczona, tsa? Okej spróbuję, choć nie obiecuję, że będę grzeczna ;X Niech też na mnie uważa ;D

      Usuń
  3. O nowe postaci :D im nas więcej tym weselej :) a nie błąd bo do RAJu idą... muszę uważać.. i to bardzo :o dobra czyli teraz ja :D Nina nadchodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ;D Ciekawe postacie, podobają mi sie ;> Ciekawe, co to będzie jak się spotkają z rozgadanym Connorem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ciekawie się robi ;> dzieci Nadii? No nieźle ;D

    OdpowiedzUsuń