czwartek, 20 czerwca 2013

Piosenka.


Był letni, upalny dzień. Wszystkie zwierzęta wkoło znalazły sobie skuteczne schronienie przed piekącymi promieniami słońca w swoich domkach. Tafla wody na jeziorze spokojne falowała odbijając od swojej powierzchni liście nachylające się, aby spojrzeć w swe odbicie. Wszystko było, a raczej wydawało się takie spokojne…
- Lila! A słyszałaś o kolorze, który się zwie gumigot? Podobny do musztardy! – Zaśmiałam się skakając naokoło wilczycy.
- Musztardy? – Powtórzyła zdziwiona spoglądając na mnie kątem oka.
- Mhm... A guanabana to owoc!
- Em… S-super…
- Guanabana, gumigot, guanabana, gumigot, guanabana, gumigot! – Powtarzałam co chwilę wyskakując w górę. Wilczyca pokręciła tylko głową i westchnęła głęboko idąc dalej przed siebie.
- Masz mnie dość? – Spytałam po chwili milczenia.
- Skąd…
- No powiedz! Przecież się nie obrażę!
- Nie, Reili. Nie mam Cię dość. – Uśmiechnęła się delikatnie.
- To świetnie! Bo mam zamiar towarzyszyć Ci przez ten cały czas! – Wyszczerzyłam zębicha.
- N-naprawdę się… Cieszę. – Wydukała rozglądając się na wszystkie strony. W ten obie usłyszałyśmy szelest, który dochodził zza zarośli tuż obok. Wytrzeszczyłam wielkie oczy i wskoczyłam wilczycy na plecy.
- Złodziej! Pedofil… Nie! Pewnie gwałciciel! – Wstrzymałam oddech w wyczekiwaniu. Ku mojemu zdziwieniu zza krzaków wyszła Cynthia. Wilczyca przyjrzała się nam badawczo.
- Gwałciciel? – Spojrzała się na mnie idiotycznie.
- Cynthia! Słoneczko Ty moje! Tutaj jesteś! – Uśmiechnęłam się zeskakując z pleców Lily. Obie przewróciły bezradnie oczami.
- Gdzie byłaś? Szukałam Cię. Byłaś na polowaniu? Daleko? Widziałaś inne wilki? Czemu Cię nie było? Już mnie nie lubisz? Hm?
- Byłam na spacerze. Serio? Tak, byłam na polowaniu. Daleko. Nie, nie wiedziałam. Ponieważ byłam na spacerze. Chyba… Cię lubię. Hm? Wszystko? – Odparła lekko ironicznie, jednak ja w najmniejszym stopniu nie zwróciłam na to uwagi. Jednak mojej uwadze nie uszło to, jak obie mierzyły się wzrokiem.
Czas wkroczyć do akcji…
   - Zaśpiewać Wam piosenkę? – Spytałam siadając naprzeciwko obu wilczyc. Spojrzały się po sobie pytająco nie bardzo rozumiejąc, o co mi chodzi.
- Jeśli już musisz…
- Świetnie! – Zaśmiałam się wskakując na kamień. – Gdy twe życie to cierpienie, jedno znam wytłumaczenie. Świat to tylko przedstawienie, w którym Cię obsadził los! Nie wypływaj przecie fali to i tak Cię nie ocali, więc żebyśmy się nie bali, zaśpiewajmy chociaż raz!
- Ale co?...
- Z rodzicami żyłam sobie, pożar wybuchł i oboje w grobie. Więc do sierocińca wysłali mnie! Powiedzieli „Wstecz nie oglądaj się!” Wśród czterech ścian by zabić żal ruszyłam w tan na sierot baaal!
- Gdzie?...
- Pamięć zamazała się twarze widzę jak we mgle, ale wciąż znam na pamięć ich pieśń! Jeśli dom Twój diabli wzięli Wszyscy bliscy Ci zginęli, niech Cię piosenka rozweseli i cygański porwie czar! Wtedy widać jak na dłoni cały świat żyje w harmonii, niechaj nikt już łez nie roni i zaśpiewa jeszcze raaaaz! – Skończyłam śpiewać, a następnie z wyczekiwaniem spojrzałam się na Lilayne i Cynthie. Obie siedziały z wytrzeszczonymi oczami i przyglądały mi się, jakby były w jakimś transie.
- Ha! Wiedziałam, że poprawię Wam humor! – Zaśmiałam się. Nagle doszedł mnie obcy zapach wilka. Wyostrzyłam wszystkie zmysły, aby móc lepiej określić, gdzie się znajduje. Nie myliłam się, był bardzo blisko…

~~
Reili.

Przepraszam za taki wpis, ale oczywiście z mojej strony zero powagi. Nie mogłam się powstrzymać :D Mam nadzieję, że mi wybaczycie C:


14 komentarzy:

  1. A ty jak zawsze sprawiasz, ze wszyscy szczerzymy się jak głupi do monitora :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz chyba Cynthia pisze, nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta teraz powinna Cynthia, ale skoro się nie odzywa to pisz Lanay

    OdpowiedzUsuń
  4. hahahaha :D eej ja cię dziewczyno uwielbiam. Dalej się szczerze jak idiota XD Boję się o przyszłość tych wilków, kiedy Connor i Reili się spotkają :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, dokładnie :D Ja się teraz najbardziej obawiam tego, że przed spotkaniem zryje sobie mózg tą piosenką xD Ale nie! Spokojnie! Mam twardy łeb! (nie tak dosłownie xd) A tak w ogóle jadł ktoś kiedyś guanabane? xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Owoc xD Ale nie wiem jaki bo nie jadłam :D Inteligent ze mnie xD

      Usuń
  7. zajentam i zawalonam, mam mały hardkor w domu więc piszcie. Sorry za blokowanie kolejki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaa? Nie moge teraz, bo właśnie zawijam i nwm o której wróce ;x to grzecznie sie bawcie ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. To kto w końcu piszę teraz, cukiereczki ? :D

    OdpowiedzUsuń